Egzamin ósmoklasisty w czasie pandemii. "Materiał został mocno okrojony"

Dzień Dobry TVN
Ósmoklasiści z całej Polski pisali 17 marca próbne egzaminy kończące szkołę podstawową. Pierwszym przedmiotem, z którym musieli się zmierzyć, był język polski. Jak uczniowie się do nich przygotowywali? Czy z powodu pandemii mogą liczyć na taryfę ulgową? W Dzień Dobry TVN rozmawialiśmy na ten temat z Justyną Suchecką, dziennikarką TVN24, która zajmuje się tematyką edukacyjną.

Egzamin ósmoklasisty w czasie pandemii

Punktualnie o 9.00 ósmoklasiści z całej Polski zasiedli do egzaminu próbnego z języka polskiego. W kolejnych dniach będą się mierzyć z matematyką i językiem obcym. Czy tegoroczne egzaminy będą trudniejsze od tych z poprzednich lat? A może - ze względu na pandemię - uczniowie mogą liczyć na taryfę ulgową?

- Materiał do egzaminu został mocno okrojony. Nie wszystkie formy wypowiedzi są testowane, zmniejszyła się liczba wymaganych lektur. Te same zasady będą obowiązywały także w maju, podczas właściwych egzaminów - mówiła w rozmowie z Małgorzatą Ohme i Filipem Chajzerem Justyna Suchecka, dziennikarka TVN24, która zajmuje się tematyką edukacyjną.

Na zamiany będą musieli przygotować się także uczniowie, którzy kończą szkołę podstawową dopiero w przyszłym roku. Zgodnie z reformą dojdzie im jeden egzamin - z historii, biologii, chemii, fizyki lub geografii.

- To skutek reformy wprowadzonej przez Annę Zalewską w 2017 roku. Młodzież, która nie poszła do gimnazjum i uczuła się według nowej podstawy programowej, będzie musiała wykazać się wiedzą z dodatkowego przedmiotu. Plan na dzisiaj jest taki, że pandemia ani nie okroi egzaminów z tych trzech przedmiotów, które były zdawane do tej pory, ani nie zmieni zakresu materiału z tych dodatkowych - mówiła dziennikarka.

W ocenie Sucheckiej takie rozwiązanie stawia obecnych siódmoklasistów w bardzo trudnej sytuacji.

- Z fizyką i chemią ci uczniowie pierwszy raz zetkną się właśnie w siódmej klasie. Wielu rodziców ma wątpliwości, czy egzaminy z tych przedmiotów powinny się odbywać. Do tego w tym roczniku wiele jest dzieci, które zaczęły naukę wcześniej. W ósmej klasie będą miały zaledwie 13 lat i będzie to dla nich pierwszy poważany egzamin - dodała.

Jak ważny jest egzamin ósmoklasisty?

Mimo że egzaminu ósmoklasisty nie da się oblać, to ma on ogromny wpływ na dalszą edukację dziecka.

- Stanowi on połowę punktów, które trzeba zdobyć, aby dostać się do liceum czy technikum. Uczeń może uzyskać na nim zero punktów, ale w ten sposób traci szansę na dostanie się do wymarzonej szkoły. W przyszłym roku, kiedy będą cztery egzaminy, te punkty trochę się rozłożą - mówiła dziennikarka.

Nadal, jak zaznaczyła Suchecka, nie wiadomo, czy aby dostać się np. do klasy biologiczno-chemicznej konieczny będzie egzamin z biologii czy chemii.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Zobacz także:

Kiedy skończy się pandemia? Wirusolog: "Jeżeli natura nie wykręci nam numeru, kolejnej fali nie będzie"

Komunia 2021 - czy się odbędzie? Episkopat wskazuje miejsca, gdzie należy szukać informacji

Rodzeństwo w życiu i na ekranie. Paweł i Dorota Deląg o pracy na jednym planie zdjęciowym

Autor: Katarzyna Oleksik

podziel się:

Pozostałe wiadomości