Dzwon "Pamięć i przestroga" przypomni o ofiarach wojny. Powstał w pracowni, w której odlewa się dzwony od 211 lat!

W przemyskiej pracowni ludwisarskiej Jana Felczyńskiego, która istnieje od 1808 roku odlano dzwon mający upamiętnić 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Dzwon otrzymał imię "Pamięć i przestroga". Do Przemyśla udał się reporter Dzień Dobry TVN Łukasz Radwan, aby przyjrzeć się pracy ludwisarzy.

Pracownia Ludwisarska Jana Felczyńskiego z Przemyśla to prawdziwy fenomen. Istnieje od 1808 roku i przetrwała wszystkie zawirowania w historii Polski. Pracownia jest znana na całym świecie. Wykonane w niej dzwony trafiły już między innymi na Filipiny, Papui-Nowej Gwinei, do Indii i Australii. Największy kołyszący dzwon świata, wykonany przez przemyskich ludwisarzy ma średnicę 4,5 m, waży 55 ton, a jego wysokość to 4,2 m.

>>> Zobacz także:

Najmłodszym dzieckiem przemyskich ludwisarzy jest dzwon "Pamięć i przestroga", który wykonany został z okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Dzwon waży 800 kg, ma średnicę 108 cm, jest wykonany z brązu i ma niepowtarzalny, głęboki dźwięk.

Jest to ton fis, zadanym do wagi dzwonu.

- wyjaśnił ludwisarz Piotr Olszewski.

Dodatkowo dzwon został opatrzony inskrypcją: "WIELUŃ 1 IX 1939". Napis ma przypominać o miejscu, które jako jedno z pierwszych zostało zbombardowane przez faszystowskie Niemcy.

Dzwon po raz pierwszy zabrzmi w Warszawie, w 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej.

40 delegacji uderzy w niego, trzymając za serce.

- zdradził Pan Piotr.

Po uroczystościach dzwon trafi do Wielunia i zawiśnie w miejscu zniszczonej w trakcie nalotów dzwonnicy.

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości