Dzięki BMS odzyskała twarz i swoje życie

Miłość, piękne zaręczyny w Dubaju, nowy rozdział w życiu. Co mogło pójść nie tak? Wszystko. Nagle zawalił się cały świat. Diagnoza lekarza: porażenie mięśnia twarzowego. Pani Ewa straciła władność w połowie twarzy. Co ze ślubem? CO z całą przyszłością? Z pomocą przyszła biomechaniczna stymulacja mięśni. Poznajcie historię pani Ewy Matus-Korzeniowskiej, która dzięki BMS odzyskała nie tylko twarz, ale i swoje życie.

A o tym na czym polega BMS w studiu Dzień Dobry Wakacje powiedziały fizjoterapeutka Eliza Rybczyńska i kosmetolog Olga Kryczka.

Autor: Redakcja Dzień Dobry Wakacje

Źródło: Dzień Dobry Wakacje

podziel się:

Pozostałe wiadomości