Do wypadków najczęściej dochodzi w domu. Co warto mieć w apteczce, a kiedy trzeba udać się na SOR?

Do wypadków najczęściej dochodzi w domach
Ze statystyk wynika, że do największej liczby wypadków dochodzi… w domu. Jeśli mamy dobrze wyposażoną apteczkę, z ich skutkami możemy poradzić sobie sami. Co zatem powinno się w niej znaleźć? W jakich sytuacjach należy bezwzględnie udać się na SOR, a kiedy wystarczy zwykła wizyta u lekarza? Z tymi pytaniami w naszym programie zmierzył się Ariel Szczotok, ratownik medyczny.

Przez pandemię koronawirusa spędzamy więcej czasu w domach. Nic zatem dziwnego, że do największej liczby wypadków dochodzi właśnie w naszych czterech kątach. Na jakie urazy najczęściej jesteśmy narażeni?

- Statystycznie w domach najczęściej dochodzi do oparzeń i skaleczeń. Nie da się również bagatelizować urazów głowy, szczególnie u dzieci, kiedy zaczynają biegać, hasać – mówił Ariel Szczotok.

Mogłoby się wiec wydawać, że najczęstszym miejscem wypadków jest kuchnia. Co ciekawe, zdaniem ratownika, to pomieszczenie jest stosunkowo bezpieczne, a dzieci zazwyczaj ulegają poparzeniom w pokojach, w których przebywają.

- Zazwyczaj ściągają na siebie chociażby gorącą herbatę czy talerz z zupą, który został postawiony na stole, na którym znajdował się obrus – podkreślił nasz rozmówca.

SOR vs. domowa apteczka

Przy jakich oparzeniach i skaleczeniach musimy bezzwłocznie udać się na SOR, a kiedy wystarczy wspomóc się apteczką?

– Tutaj kluczem jest wielkość tego obrażenia. Jeśli jest to po prostu skaleczony palec, spokojnie poradzimy sobie sami w domu. Wystarczy nam do tego zwykły plasterek, ewentualnie gaza lub ręcznik kuchenny – tłumaczył ratownik.

- Natomiast jeśli rana jest głęboka, duża i rzeczywiście na pierwszy rzut oka widzimy, że bez szycia się nie obejdzie, wtedy niezbędna będzie wizyta w szpitalnym oddziale ratunkowym – wyjaśniał medyk.

Poparzenia - jak postępować?

W przypadku oparzeń sytuacja się nieco komplikuje.

- Oprócz rozległości oparzenia, musimy wziąć pod uwagę okolice. Jeśli oparzeniu uległa klatka piersiowa, twarz, szyja czy okolice krocza, zwłaszcza u małego dziecka, zachęcałbym do interwencji zespołu ratownictwa medycznego – radził Ariel Szczotok.

Jak zauważył, przy takich poparzeniach po pierwsze istnieje duże ryzyko obrzęków i zagrożenie życia młodego człowieka, a po drugie - towarzyszy im potworny ból, więc potrzebne są silne leki.

Jeśli poparzenie jest niewielkie, trzeba schłodzić daną część ciała pod bieżącą i letnią wodą. Absolutnie nie może być to ona zimna, by nie obkurczyć naczyń krwionośnych. Pod żadnym pozorem nie należy stosować na poparzenia tłuszczu oraz lodu.

Wyposażenie domowej apteczki

Możemy również skorzystać z opatrunków hydrożelowych, które warto mieć w domowej apteczce. Co jeszcze warto w niej mieć?

  • gazę
    • plastry różnego rodzaju
      • bandaż
        • siatkę opatrunkową
          • nożyczki
            • rękawiczki.

              Jak zabezpieczyć dom, by dziecko było w nim bezpieczne?

              Co zrobić, by zminimalizować ryzyko wypadków?

              – Drodzy rodzice apeluję, by zabezpieczyć chemię i leki. To jest tak naprawdę najważniejszy aspekt, ponieważ zatruć i oparzeń chemicznych wśród dzieci niestety nie brakuje. (…) Przy ruchliwych dzieciach warto zabezpieczyć kanty stołów i jeśli mieszkamy w domu, w którym są schody, to warto pomyśleć o barierce – wyliczał ratownik.

              Przy jakich wypadkach należy bezwzględnie udać się na SOR?

              W dobie pandemii szczególnie trudno o przyjazd karetki. Priorytetem są przypadki covidove oraz osoby narażone na utratę życia. Czy zatem wezwanie jej ma sens czy lepiej od razu udać się samemu na SOR?

              – Tak naprawdę zawsze warto zadzwonić pod numer alarmowy 112 lub 999. Jeżeli dyspozytor poinformuje nas, że czas oczekiwania będzie bardzo długi i zaleci nam samodzielne udanie się na SOR, to wtedy to realizujmy. Natomiast w przypadku bezpośredniego zagrożenia życia: ciężkiego urazu głowy z utratą przytomności, zatrzymania krążenia, podejrzenia zawału, udaru czy ciężkiego zatrucia, najpierw należy zadzwonić, a dopiero, gdy dyspozytor powie: jechać samodzielnie, to realizujmy to. Nie działajmy na odwrót! - zaapelował rozmówca Dzień Dobry TVN.

              Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

              Zobacz też:

              Od 8 stycznia e-skierowania są obowiązkowe. Jakie wymagania trzeba spełnić, aby z nich skorzystać

              Jak palenie papierosów wpływa na przebieg COVID-19? Nowe ustalenia naukowców dają do myślenia

              EFT - technika harmonizująca umysł i ciało. Ekspert: "Wystarczy opukiwać się kilka minut dziennie"

              Autor: Dominika Czerniszewska

              podziel się:

              Pozostałe wiadomości