"Qczaj" szczerze o swoim dzieciństwie: "Zmywałem z siebie zapach pedofila"

Kamil Piklikiewicz/East News
Kamil Piklikiewicz/East News
Zawsze pozytywny oraz pełen energii - tak zazwyczaj kojarzony jest "Qczaj", ulubiony trener Polaków. Pochodzący z gór Daniel Józek Kuczaj zdecydował się na odważny krok. W bardzo szczerym i wzruszającym wpisie podzielił się swoją traumatyczną historią z dzieciństwa.

Daniel "Qczaj" Kuczaj jest trenerem oraz coachem. Widzowie pokochali go za pozytywne nastawienie do życia oraz ogrom energii, którą przekazuje w swoich mediach społecznościowych. Jednak nie zawsze tak było. Na swoim Instagramie postanowił właśnie podzielić się trudnym doświadczeniem z dzieciństwa.

"Qczaj" szczerze o dzieciństwie

Trener opublikował kolaż dwóch zdjęć: siebie w wieku kilku lat oraz obecnie. W poruszającym wpisie Daniel podzielił się emocjami, które towarzyszyły mu wtedy, jak i w późniejszych latach.

Płacząc z bólu po cichu zmywam z siebie to czego nie zmyję do końca życia - ale jeszcze tego nie wiem, bo mam zaledwie siedem lat. Byłem dzieckiem a siedząc w wannie zmywałem z siebie zapach pedofila który zgasił moje dzieciństwo tak, jak gasi się niedopałek o asfalt. Zastanawiasz się kim był? Nie miał twarzy potwora...

Daniel "Qczaj" Kuczaj - czasy liceum

W dalszej części "Qczaj" opowiada o wyprowadzce do Krakowa. Pisze także o prześladowaniach ze strony rówieśników ze względu na swoją orientację.

Przetrwałem. Wyjechałem do Krakowa. Zawsze czułem się inny, zresztą nawet gdybym o tym zapomniał to koledzy na korytarzach szkolnej bursy sukcesywnie mi o tym przypominali. Pedał, ciota, cipa - nie są to określenia które dowartościowują 16-latka, a w kimś z tak pokiereszowanym wnętrzem rozbudzą tylko jedną myśl - nie chcę już żyć!

Na koniec trener przyznaje, że wiele osób odradzało mu upublicznienie swojej historii.

Dziś pogodzony ze wszystkim co było i dumny z tego kim jestem, staję w prawdzie z Tobą i ze sobą. Jeśli ta prawda pomoże choć jednej osobie, uwolni od poczucia winy, uratuje choć jedno życie to znaczy, że wszystko miało sens

Masz podobny problem? Po pomoc możesz zgłosić się dzwoniąc na Telefon Zaufania Dzieci i Młodzieży (116 111) , Kryzysowy Telefon Zaufania z wsparciem psychologicznym (116 123) lub kontaktując się z Warszawskim Ośrodkiem Interwencji Kryzysowej (514 202 619) .

Zobacz też:

Autor: Pola Namysł

podziel się:

Pozostałe wiadomości