Co to jest cyberseks (cyber sex)? Gdzie go uprawiać? Czy można się uzależnić?

Cybersex, seks, internet
Fot. Getty Images/KatarzynaBialasiewicz
Cyberseks uprawia się z partnerem na czacie internetowym. Można do niego wykorzystywać kamerkę internetową, mikrofon i słuchawki, ale najczęściej jest to tylko czat. Czy można się uzależnić od cyberseksu? Czy cyberseks to zdrada?

Zobacz też: Mięśnie pośladkowe – jak je prawidłowo ćwiczyć, by trening przyniósł efekt? >>>

Co to jest cyber sex? Czy trzeba mieć do niego kamerkę? Czy cyberseks to zdrada? Gdzie można uprawiać cyberseks?

Na czym polega „cyber sex”? Co to jest?

Cyberseks (nazywany też: cyber sex, seks komputerowy, potocznie: cybering, cyberek) to forma wirtualnego stosunku seksualnego. Cyberseks pojawił się razem z komunikatorami internetowymi. Aby uprawiać wirtualny seks, wystarczy zalogować się na czat, najlepiej z nazwą odpowiadającą naszym preferencjom, znaleźć partnera i wejść na priva (czyli rozpocząć rozmowę prywatną, niewidoczną dla innych uczestników czatu). I... co dalej?

Partnerzy w cyberseksie odgrywają spotkanie i seks w wyobraźni, pobudzając się nawzajem.

Może, ale nie musi, wiązać się z rzeczywistą masturbacją.

Jak cyberseks wygląda w praktyce? Partnerzy łączą się za pomocą Internetu i opisują, co mogliby razem robić lub co właśnie robią. Cyberseks można uprawiać na czacie za pomocą:

  • wiadomości tekstowych (czat),
    • wiadomości głosowych (mikrofon i słuchawki),
      • obrazów (kamerka internetowa).

        Teksty w cyberseksie są najważniejsze, to one pobudzają wyobraźnię i podniecają. Sekskamerka nie jest niezbędna, aby doszło do seksu w sieci.

        Zobacz też: "Nie wiem, jak rozmawiać z moim dzieckiem o seksie!" Psycholog radzi, od czego zacząć >>>

        Partnerzy do cyberseksu zwykle są przygodni, znajdują się na jednym z seksczatów. Ale bywa też, że cyberseks uprawiają pary będące razem „w realu”, a tymczasowo przebywające daleko od siebie. Nie muszą szukać chętnych na wirtualny seks, więc korzystają np. z telefonu czy zwykłego wideoczatu.

        Czy cyberseks to zdrada?

        Nie ma zgodności, co do tego, czy zdrada w sieci to „prawdziwa” zdrada. Na pewno na to, czy należy cyberseks traktować jako niewierność , ma wpływ kilka czynników:

        • jaki rodzaj związku łączy partnerów (w swobodniejszych związkach cyberseks niekoniecznie będzie traktowany poważnie),
          • jaki jest stosunek partnera lub partnerki do cyberseksu,
            • czy cyberseks ma charakter okazjonalny,
              • czy uprawiamy cyberseks zawsze z jedną osobą (wirtualny romans może przerodzić się w coś poważniejszego, a także wywołać silniejsze przywiązanie).

                Gdzie uprawiać cyberseks?

                Czat to najczęstsze z miejsc do uprawiania cyberseksu, ze względu na to, że użytkownicy mają tam poczucie anonimowości . Na portalach internetowych są specjalnie wydzielone pokoje do wirtualnego seksu. Jeden z trzech największych polskich portali internetowych - onet.pl - zamknął najstarszy serwis do czatowania czat.onet.pl w 2017 r. Wirtualna Polska dołączyła do Onetu w 2018 r. Pozostała interia z serwisem czateria.interia.pl. Spośród pokojów czaterii można wybrać np.: pokój erotyczny, sex po 40., zdrada, sex - bi, sex - gay, sex - les. Internauci uprawiają cyberseks także w innych pokojach.

                Zobacz też: Blanka Lipińska, autorka polskiego „Greya”: „Seks to jedyna przyjemność, do której nie są potrzebne pieniądze” >>>

                Cyberseks można uprawiać też przez komunikatory, IRC, telefon.

                Uzależnienie od cyberseksu

                Może się wydawać, że cyberseks jest całkowicie bezpieczny - nie ma ryzyka zakażenia chorobami przenoszonymi drogą płciową czy ciąży. Nie stawia ograniczeń wiekowych ani terytorialnych.

                Wiążą się z nim inne niebezpieczeństwa. Przez swoją łatwą dostępność i brak ograniczeń może się stać uzależnieniem. Od cyberseksu można się uzależnić tak jak od Internetu, seksu czy pornografii.

                Czy cyberseks to już uzależnienie? Uzależniona osoba:

                • najwięcej czasu poświęca cyberseksowi, jest to najważniejsza aktywność w życiu;
                  • musi uprawiać cyberseks coraz częściej, nawet kosztem dotychczasowych aktywności;
                    • ma zły nastrój, kiedy nie może wejść na seksczat;
                      • robi się osamotniona, ma konflikty z partnerem;
                        • ma tendencję do wracania do nałogu.

                          Cyberseks jest dodatkowo kuszący dla osób, które chciałyby w sobie coś zmienić. W internecie mogą odjąć sobie lat i kilogramów. Czują się zupełnie anonimowi (w internecie to poczucie jest dość złudne) i nie mają swoich zwykłych zahamowań.

                          Osoby z ograniczeniami ruchowymi czy starsze dzięki cyberseksowi mogą rozładować napięcie seksualne bez wychodzenia z domu.

                          Cyberseks uzależnia , ale nie każdego i nie w każdej sytuacji. Może mieć charakter rozrywkowy i okazjonalny, pomagać rozładować napięcie seksualne i zaspokoić potrzeby. Pozwala na eksperymentowanie z własnymi fantazjami i preferencjami, także takimi, których nie chcemy realizować w rzeczywistości.

                          Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

                          podziel się:

                          Pozostałe wiadomości