Materiał promocyjny

Jak bezpiecznie wchodzić w zakręt?

System ESP to układ elektroniczny, dzięki któremu możliwe jest stabilizowanie toru jazdy w czasie skrętu. Niezależnie od marki i modelu samochodu, system ESP współpracuje z systemami ABS oraz ASR i jest uaktywniany samoczynnie. W dużym skrócie ESP to system, który przyhamowuje jedno bądź więcej kół w czasie lekkiego poślizgu na zakręcie.

System ESP to skrót od angielskiego Electronic Stability Program (Elektroniczny Program Stabilizacji) i najczęściej używane określenie nazywające system bezpiecznego pokonywania zakrętów. Niektórzy producenci wyposażonych w niego pojazdów, np. Skoda, określają go mianem ESC (Electronic Stability Control), inni - STC (z ang. Stability and Traction Control ) lub VSC (z ang. Vehicle Stability Control ).

ESP ‒ co to jest?

ESP to bardzo rozbudowany system elektroniczny, powszechnie wykorzystywany przez wszystkich producentów samochodów osobowych na świecie. System Elektronicznego Programu Stabilizacji jest wykorzystywany również w przypadku samochodów ciężarowych oraz dostawczych, gdzie pokonywanie zakrętów w trudnych warunkach pogodowych jest jeszcze trudniejsze niż w przypadku osobówek.

ESP to nie tylko system, który daje sygnał układowi jezdnemu konkretnego modelu o wyhamowywaniu samochodu w sytuacji, gdy pojazd pokonujący zakręt wpada w delikatny poślizg. Dzięki jego współpracy m.in. z kontrolą poślizgu lub kontrolą trakcji, można wyjść z ciężkiego zakrętu bez większych problemów. System ESP pozwala na o wiele bardziej bezpieczną jazdę, nawet w najcięższych warunkach.

W Skodach jest system ESC. Warto pamiętać, że ESC działa zawsze, nie tylko na zakręcie! System ESC pomaga jechać kierowcy w kierunku, w którym ma skręconą kierownicę.

Co to jest ESP w samochodzie? Przekonasz się w teście łosia

Jeśli nie wiesz, co to jest ESP w aucie, możesz wykonać popularny test łosia, dzięki któremu od razu dowiesz się, jaki zbawienny wpływ na tor ruchu pojazdu ma system ESP w czasie mniej lub bardziej kontrolowanego poślizgu. Test łosia jest wykonywany przez producentów pojazdów zanim konkretny model zostanie wprowadzony na rynek. Można go jednak wykonać samemu, o ile przeprowadzenie testu nie będzie zagrażało tobie oraz innym użytkownikom drogi w czasie jego wykonywania.

Test łosia polega na przejechaniu samochodem slalomu pomiędzy słupkami z odpowiednią prędkością. Dzięki temu możliwe jest testowanie stabilności samochodu w czasie wykonywania gwałtownych manewrów. Jako pierwsi na pomysł wykonywania tego rodzaju testów wpadli Szwedzi, którzy bardzo często spotykali się na drogach z łosiami. Aby nie dopuścić do zderzenia się ze zwierzęciem, konieczne jest gwałtowne hamowanie, a następnie zjazd na sąsiedni pas drogi.

W trakcie wykonywania testu łosia, system ESP da o sobie znać. To właśnie dzięki niemu, o ile posiadasz sprawny pojazd i co najmniej dostateczne umiejętności, gwałtowne zahamowanie pojazdu oraz manewr zjazdu na sąsiedni pas powinien zakończyć się pomyślnie. Test łosia to prawdziwe wyzwanie dla systemu ESP, który w ułamku sekundy musi podjąć decyzję o uaktywnieniu kontroli trakcji, co wpływa na ciągłą stabilizację toru jazdy. Jeśli Twój samochód nie posiada kontroli trakcji, w czasie testu łosia prawdopodobnie spotkasz się z bardzo dużą nadsterownością, która wyrzuci Cię na przeciwny pas w momencie nagłego skrętu po wcześniejszym zahamowaniu.

Jak działa system ESP w aucie?

System ESP pozwala skutecznie zapobiegać poślizgowi kół napędzanych, jednak to nie koniec zadań, jakie spełnia. Jeśli dochodzi do poślizgu całego pojazdu (zarówno napędzanych, jak i pozostałych kół), konieczne jest przyhamowanie jednego bądź większej liczby kół, by pojazd zmniejszył prędkość oraz ustabilizował pojazd, a kierowca mógł w szybkim czasie odzyskać kontrolę nad pojazdem.

System ESP zostaje w takich sytuacjach uaktywniany za pomocą czujników ABS, a także kąta skrętu kierownicy, prędkości pojazdu, momentu obrotowego przenoszonego na koła, przełożenia w skrzyni biegów, czy ciśnienia płynu hamulcowego w przewodach.

fot. Skoda

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

Źródło zdjęcia głównego: iStockphoto

Materiał promocyjny
podziel się:

Pozostałe wiadomości