Chorzy na raka podstawnokomórkowego pozbawieni leku

Od 1 stycznia 2019 roku, na liście leków refundowanych nie ma jedynego dostępnego medykamentu na zaawansowanego raka podstawnokomórkowego. Dlaczego tak się stało? Czy jest szansa, że Ministerstwo Zdrowia zmieni decyzję? Co to jest rak podstawnokomórkowy skóry?

Co to jest rak podstawnokomórkowy skóry?

Rak podstawnokomórkowy skóry jest nowotworem, który pojawia się najczęściej na skórze twarzy - głównie nosa i małżowiny usznej. Wykazuje on złośliwość tylko na powierzchni, na której powstaje - niszczy wówczas stopniowo coraz większy obszar skóry i przylegające tkanki. Destrukcji ulegają wszystkie rodzaje tkanek, które staną mu na drodze: kości, chrząstki, naczynia, mięśnie, nerwy. Rak podstawnokomórkowy skóry nie tworzy przerzutów i nie zajmuje okolicznych węzłów chłonnych.

Nowotwór ten powstaje w wyniku długoletniej, intensywnej ekspozycji skóry na słońce oraz u osób o znacznie osłabionej odporności.

Najpowszechniej występuje w postaci guzka niewielkich rozmiarów, który otacza często podminowany brzeg. Inne formy raka podstawnokomórkowego to:

  • zmiana płaska lub lekko wyniosła,
    • zmiana łuszcząca się, stale zaczerwieniona,
      • zmiana o typie małej ranki pokrywającej się strupkiem, który odpada i odsłania rankę, ponownie pokrywającą się strupkiem.

        Zobacz także:

        Rak podstawnokomórkowy – objawy, leczenie, przerzuty i nawroty

        Lek na zaawansowanego raka podstawnokomórkowego

        Ratunkiem dla osób chorujących na zaawnasowanego raka podstawnokomórkowego jest lek, dzięki któremu zdrowieją i mogą w miarę normalnie funkcjonować. Niestety od 1 stycznia 2019 roku medykamentu nie ma liście leków refundowanych. To tragedia dla chorych, ponieważ bez refundacji jedno jego opakowanie na miesiąc kosztuje ponad 20 tysięcy złotych!

        W sytuacji, kiedy chory dowiaduje się po udanej terapii, że nie ma możliwości kontynuowania jej i nie istnieje inne skuteczne leczenie, wtedy nie widzi już dla siebie ratunku, a to co mu pozostaje to tylko śmierć

        - powiedziała psychoonkolog Justyna Pronobis-Szczylik.

        Z pisma, które otrzymał reporter Dzień Dobry TVN, wynika, że Ministerstwo Zdrowia nie wpisało leku na listę, ponieważ firma, która go produkuje nie spełniła warunków odpowiedniej ustawy. W dalszej części dokumentu resort zastrzega jednak, że kwestia dalszej refundacji medykamentu nie jest jeszcze ostatecznie przesądzona i decyzja ministra może ulec zmianie.

        Jeśli lek ponownie nie będzie refundowany to - według przewodniczącego sekcji onkologicznej PTD prof. Witolda Owczarka -

        dla pacjentów, którzy dzięki lekowi uzyskali całkowitą remisję lub częściową stabilizację choroby, będzie oznaczało to jej progresję, a następnie śmierć.

        Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

        podziel się:

        Pozostałe wiadomości