Byłem idealnym rodzicem, dopóki nie miałem dzieci

Tony poradników dla rodziców, długie rozmyślania o tym, co zepsuli moi rodzice, a czego nie zepsuję ja. Sytuacja zmienia się w dni narodzin dziecka. Dziś w programie rozmawiali o tym Marta Lech-Maciejewska, mama Zyzia i Miecia, blogerka, Rafał Madajczak, tata 11-letniej Hani, dziennikarz oraz Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięcy.

Moje dziecko nie będzie oglądało telewizji, nie będzie jadło cukru, a pierwszy telefon dostanie, dopiero gdy zakończy szkołę podstawową. Jak wiele z zasad, które planujemy, faktycznie jest realizowanych, gdy urodzi się dziecko?

Wizja idealnego rodzicielstwa

Rodzice, którzy spodziewają się dziecka lub mają małe dzieci przed sobą widza wizję idealnego rodzicielstwa. Niestety rzeczywistość może wyglądać zupełnie inaczej.

Rodzice powinni przemyśleć sobie, jakie są ich priorytety i jakimi chcieliby być rodzicami, a następnie przemyśleć, czy cele, które chcą osiągnąć, pasują do ich typu osobowości, bo nie można być idealnym rodzicem wbrew sobie.

– stwierdziła Ola Piotrowska.

Idealna rodzicielstwo a szczęście dziecka

Rodzice wychowujący dziecko powinni przede wszystkim zadbać o jego szczęście. Najmłodszy członek rodziny tak jak i pozostali ma prawo do odpoczynku, do zjedzenia smacznego deseru czy chwili lenistwa przed ekranem komputera. Zbyt wygórowane wymagania narzucane przez rodziców mogą mieć negatywne konsekwencje w przyszłości.

Czy szczęśliwe dzieciństwo to szczęśliwa dorosłość?

Wartości, które były wpajane dziecku od najmłodszych lat, oraz jego doświadczenia mają niebagatelny wpływ na dorosłe życie. Dlatego tak ważne jest, aby miało ono dobre wzorce i wychowywało się w atmosferze miłości, a nie ciągłego stresu. Konflikty rodziców lub ciche dni to na pewno nie jest odpowiedni sposób na wychowanie szczęśliwe dziecko. Obserwując te sytuacje, maluch uczy się bowiem podobnych zachowań. Może stać się wybuchowy lub wręcz przeciwnie – skryty i zamknięty w sobie, co w przyszłości prawdopodobnie wpłynie na jego relacje partnerskie. Podobnie jest w sytuacji, kiedy dziecko od najmłodszych lat widzi mamę lub tatę smutnych, zestresowanych lub niespełnionych. Nie bez powodu mówi się, że „szczęśliwy rodzic to szczęśliwe dziecko”. Opiekując się dorastającym małym człowiekiem, warto też pomyśleć o sobie i swoich potrzebach, ponieważ brak zaspokojenia prowadzi do frustracji, a dziecko nie powinno być ich częścią. Zapracowani rodzice, którzy nie mają czasu dla własnej pociechy, również nie zapewniają jej szczęśliwego dzieciństwa. Sprawiają jedynie, że maluch czuje się osamotniony i bezradny, bo nie jest zaspokojona jego fundamentalna potrzeba, czyli bliskość.

Jak wychować mądre i szczęśliwe dziecko?

Rodzice chcący wychować szczęśliwe dziecko często sięgają po poradniki dotyczące tej kwestii. Dlaczego? Dorośli bardzo często szukają gotowych podpowiedzi, zamiast samodzielnie się zastanowić, obserwować własne dziecko i wyciągnąć odpowiednie wnioski. Chcą się tego dowiedzieć od innych, co potwierdzają też liczne pytania o to, jak wychować szczęśliwe dziecko, zadawane na forach parentingowych. Tymczasem wystarczy zdanie się na swój rodzicielski instynkt. To on powinien podpowiadać najlepsze rozwiązania. Można jednak wymienić kilka podstawowych zasad dotyczących tego, jak wychować szczęśliwe dziecko.

  1. Bliskość emocjonalna – to ona daje dziecku poczucie, że jest ono kochane. Dzięki niej czuje się bezpieczne. Zapewnienie o miłości, przytulanie, całowanie jest potrzebne każdego dnia.
    1. Czas razem – musi być dobry jakościowo. Na czas zabaw z dzieckiem rodzic powinien odłożyć wszelkie inne sprawy. Poświęcenie maluchowi stu procent uwagi jest cenniejsze od wielu godzin spędzonych w jednym miejscu, ale obok siebie, np. oglądając telewizję, pisząc SMS-y czy surfując w sieci.
      1. Pochwały – nie tylko za efekt starań, lecz także za wytrwałość w drodze do osiągnięcia danego celu, za włożoną pracę.
        1. Wytyczanie granic – dziecko musi wiedzieć, co mu wolno, a co nie jest mile widziane, jakie zasady panują w domu i poza nim. W prawdziwym świecie istnieje wiele ograniczeń, warto więc, aby maluch dowiedział się tego od rodzica.
          1. Pozwalanie na popełnianie błędów – dziecko najlepiej uczy się poprzez doświadczenie. Warto mu pozwolić badać, eksplorować, próbować nowych rzeczy, samodzielnie pokonywać trudności. To dla niego najlepsza szkoła życia.
            1. Danie wolności i przestrzeni – rodzic nie powinien decydować o wszystkim, bo takie działanie daje dziecku komunikat, że ono samo niewiele potrafi.

              Jak wychować szczęśliwe dziecko – czego unikać?

              Niestety na etapie wychowywania dziecka zdarza się, że rodzice (mimo dobrych chęci) popełniają szereg błędów, przez co osiągają skutek przeciwny do zamierzonego. Dzieje się tak np. w sytuacji, gdy opiekun próbuje rzucić dziecko na „głęboką wodę”. Rodzic jest przekonany, że tylko radykalne kroki pozwolą wyeliminować jakąś fobię, strach czy inne obawy. Zamiast więc oswajać malucha z daną kwestią, konfrontują go wbrew jego woli.

              Wychowawczym błędem jest także tłumienie w dziecku emocji, np. mówienie „chłopaki nie płaczą” albo „przestań krzyczeć”. Mądry rodzic uczy swoją pociechę mówienia o emocjach, szuka odpowiedzi na to, skąd się wzięły i podpowiada, jak sobie z nimi radzić. Nie zakazuje ich okazywania.

              Kolejnym błędem jest motywowanie na zasadzie porównywania. Rodzic mówi np. „inni to zrobili, a ty nie umiesz?”. Takie działanie nie tylko zmniejsza pewność siebie dziecka, lecz także wysyła mu komunikat, że inni są lepsi od niego i nie spełnia oczekiwań swoich opiekunów.

              Rodzice szukający sposobu na to, jak wychować szczęśliwe dzieci, często starają się spełnić ich każde życzenie. Niestety takie postępowanie może prowadzić do sytuacji, w której pociecha przestanie doceniać to, co ma, a posiadanie zacznie odbierać jako drogę do szczęścia.

              Autor: Filip Yak

              podziel się:

              Pozostałe wiadomości