"Boże Ciało" Jana Komasy i "Szarlatan" Agnieszki Holland z szansą na Europejskie Nagrody Filmowe

Jan Komasa w studiu DDTVN
Kamil Piklikiewicz/East News
Europejska Akademia Filmowa ogłosiła listę filmów, które w 2020 roku powalczą o jej prestiżowe nagrody. Wśród 32 produkcji znalazły się dwie polskie: "Boże Ciało", Jana Komasy oraz "Szarlatan" Agnieszki Holland. Filmy zostały wybrane przez komisję złożoną z zarządu EFA i zaproszonych ekspertów.

Pierwsza część filmów fabularnych z szansą na nagrody EFA

Ze względu na pandemię koronawirusa i związane z tym ograniczenia, EFA Feature Film Selection 2020 ogłoszony będzie w dwóch etapach. Pierwszą część listy podano 18 sierpnia, natomiast na drugą trzeba będzie poczekać do września. Jak czytamy na stronie Europejskiej Akademii Filmowej, taki sposób wyłaniania tytułów, pozwoli na włączenie filmów, które miały mieć swoją premierę do 31 maja 2020 roku - czy to na festiwalu, czy w zwykłym kinie - ale z powodu pandemii nie mogły zostać zaprezentowane szerszej publiczności.

W najbliższych tygodniach ponad 3800 członków Europejskiej Akademii Filmowej obejrzy wybrane filmy, a po ogłoszeniu części drugiej będzie głosować na nominacje w kategoriach: Europejski Film, Reżyser, Aktor, Aktorka i Scenarzysta. Ich ogłoszenie nastąpi 7 listopada na Europejskim Festiwalu Filmowym w Sewilli w Hiszpanii, natomiast gala wręczenia nagród odbędzie się 12 grudnia w Reykjaviku.

Polskie filmy wśród powalczą o nagrody EFA

Na liście filmów, które mają szansę na najważniejsze nagrody Europejskiej Akademii Filmowej znalazły się dwie polskie produkcje. Pierwsza to "Boże Ciało" w reżyserii Jana Komosy. Film przedstawia opartą na prawdziwych wydarzeniach historię 20-letniego Daniela, który przeżywa duchową przemianę mieszkając w schronisku dla młodzieży. Chłopak chce zostać księdzem, ale jest to niemożliwe ze względu na jego kryminalną przeszłość. Kiedy zostaje wysłany do pracy w stolarni w małym miasteczku, po przyjeździe przebiera się za księdza i przypadkowo przejmuje miejscową parafię. Przyjazd młodego, charyzmatycznego kaznodziei jest dla lokalnej społeczności okazją do rozpoczęcia procesu uzdrawiania po tragedii, która tam się wydarzyła.

'Boże Ciało' powstało na zasadzie absurdów, bo oto mamy fałszywego księdza, kłamcę, który wydobywa z ludzi prawdę i odrzuconego chłopaka, który pojawia się w społeczności odrzuconych ludzi

- powiedział nam Janek Komasa w jednym z wywiadów.

Warto dodać, że film już zdobył kilka nagród, m.in. w Wenecji, Torotno i Gdyni. Został również nominowany do Oscara. Na gali w Los Angeles polska produkcja walczyła w kategorii "film międzynarodowy", ale ostatecznie została pokonana przez koreańskiego zdobywcę 4 Oscarów - "Parasite" Bong Joon Ho.

Drugim filmem, który znalazł się na liście EFA jest "Szarlatan" Agnieszki Holland, który będzie miał polską premierę 25 września. Film inspirowany jest prawdziwą historią zielarza Jana Mikolaska, który poświęcił swoje życie opiece nad chorymi, pomimo ogromnych przeszkód, jakie napotykał w życiu prywatnym i publicznym. Urodzony na przełomie XIX i XX wieku Mikolasek zdobywa sławę i fortunę, stosując niekonwencjonalne metody leczenia wielu chorób. Uzdrowiciel zyskuje sławę i bogactwo, zarówno w czasie okupacji hitlerowskiej, jak i pod rządami komunistów. Każdy reżim, jeden po drugim, będzie chciał użyć jego umiejętności, a w zamian zapewni mu ochronę.

Jak Komasa i Agnieszka Holland - zobacz wywiady z twórcami w Dzień Dobry TVN:

Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.

>>> Zobacz także:

Gwiazdy na premierze filmu „Boże Ciało”. Jak pracę z aktorami ocenia Jan Komasa?

"Twarz anioła i oczy diabła". Taki jest właśnie Bartosz Bielenia

Karol Strasburger w oczach żony: "To mężczyzna z marzeń. Ja się starzeję, a jemu się chce wszystko"

Autor: Iza Dorf

Źródło: europeanfilmawards.eu

podziel się:

Pozostałe wiadomości