Borys Szyc o gali oscarowej: "Zwariowałem, zapomniałem, że mam 40 lat"

Aktor w czasie gali oscarowej prowadził swoją relację w mediach społecznościowych. Jako nominowany, mógł dostać się tam gdzie inni nie mają wstępu - "Zobaczyłem tych wszystkich ludzi, których podziwiałem od dziecka i nie mogłem się opanować". O ceremonii rozdania Oscarów i emocjach jakie mu towarzyszyły opowiedział Kindze i Piotrowi.

Zobacz też: Ludwig Göransson. Muzyk polskiego pochodzenia dostał Oscara! >>>

Jak wygląda ceremonia wręczenia statuetek? Jak udało mu się nagrać tak wyjątkową relację?

To wygląda tak, że masz przydzielone swoje miejsce, ale co chwila są przerwy na reklamy. W tych przerwach wszyscy wychodzą na zewnątrz. Na zewnątrz trwa bankiet. Szczerze mówiąc większość tych ludzi, którzy są tam n-ty raz, jest znudzona tymi Oscarami. To tylko ja byłem tak podniecony.

Zobacz też: "Nie czuję, że dostanę Oscara" Mocna wypowiedź Pawlikowskiego tuż przed galą! >>>

Czy Borys wprowadził zamieszanie na sali zmieniając miejsce?

Jak jest koniec przerwy, krzyczą "zamykamy drzwi", jak nie wejdziesz to koniec, większość ludzi w ogóle nie wraca na widownię. Jak wejdziesz na dół to dostajesz najlepsze miejsca. Jak nie ty, to statyści, których oni sadzali, żeby nie było widać, że jest wolne jakiekolwiek miejsce. To nie jest tak, że ja się wpychałem na siłę i musiałem się bardzo prosić, wręcz byłem zapraszany.

Jacy są CI ludzie? Kto zrobił na Borysie największe wrażenie podczas gali?

Oni są świetni. Wszyscy są dla siebie mili. Rzadko się widują razem, niektórzy widzą się po raz pierwszy i mogą się w ogóle poznać. Byłem świadkiem paru takich "poznań".

Zobacz też: "Zimna wojna" bez Oscara! Triumfuje "Roma" >>>

Czy drzwi do Hollywood stoją teraz przed nim otworem? Czy "Zimna wojna" została zauważona przez największe gwiazdy światowego kina?

Wszyscy słyszeli o "Zimnej wojnie". Ten film był rzeczywiście obejrzany przez członków Akademii i to jest ten gigantyczny sukces, który się do tej pory polskiemu filmowi nie przydarzył. To przetarło szlaki. Polska, Polacy są teraz modni. Pytali o innych reżyserów, z kim się można spotkać.

Czy to będzie rok Borysa Szyca i czy drzwi do światowego kina stoją teraz przed nim otworem? Co daje sama obecność na tej ceremonii?

Jeżeli masz talent i masz coś do zaproponowania to oni Cię zapraszają na rozmowę. Ja byłem tam na rozmowie z szefowa castingu Amazona. Cztery osoby poświęciły mi dwie godziny. Przepytali mnie od dzieciństwa niemal, przejrzeli wszystkie filmy mieli już research - co robiłem, kiedy, gdzie. Poradzili mi jaki agent, gdzie mam się udawać.

Kinga Rusin o tegorocznej ceremonii i polskim akcencie:

Takiej eksplozji miłości do polskiego filmu nie było tam jeszcze. Trzymamy za Was kciuki!

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości