Coraz więcej wypadków śmiertelnych. Jakie są grzechy główne polskich kierowców?

W analizach wypadków wciąż wypadamy na tle całej Unii Europejskiej fatalnie. Według ogłoszonego przez Brukselę raportu, w zeszłym roku na każdy milion mieszkańców na polskich drogach zginęło aż 76 osób! O głównych grzechach polskich kierowców w studiu Dzień Dobry TVN rozmawialiśmy z Januszem Popielem, prezesem Stowarzyszenia Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach i Kolizjach Drogowych oraz z Markiem Konkolewskim, ekspertem w zakresie ruchu drogowego.

Więcej wypadków śmiertelnych i więcej odebranych praw jazdy w 2019 roku

W pierwszym kwartale tego w wyniku wypadków drogowych zginęły 632 osoby. To o 105, czyli o 20 proc., więcej w porównaniu z pierwszym kwartałem 2018 r. W pierwszym kwartale 2019 r. w wypadkach drogowych zginęło o 105 osób więcej niż rok temu. Tak źle jeszcze nie było. Według Komendy Głównej Policji bezpośrednią przyczyną tak tragicznych danych jest coraz większa liczba kierowców przekraczających prędkość.

Niestety jak zauważyli nasi dzisiejsi goście dla rządzących kwestie bezpieczeństwa na drodze nie są priorytetem.

Jeżeli nawet my przestrzegamy przepisów ruchu drogowego, to powinniśmy wyprzedzać błędy innych uczestników ruchu. My jeździmy dosyć agresywnie. W nas jest jeszcze taki gen niewolnika. Wsiądziemy do tej fury, czujemy się panami i nikt nas nie obchodzi. Taka jest nasza mentalność. By poprawić bezpieczeństwo na drogach trzeba by poznać przyczyny wypadków drogowych.

-zaznaczył Janusz Popiel.

Zobacz też: Dlaczego warto zapinać pasy? >>>

Jak czytamy na stronie KGP

"Rozpoczynając podróż, siadaj za kierownicą wypoczęty. Warto pomyśleć również o trasach alternatywnych, z uwagi na wzmożony ruch, czy trwające roboty drogowe, co pozwoli nam pojechać inną drogą w razie utrudnień. Podczas jazdy powinniśmy robić przerwy, które pozwolą nam pokonać zmęczenie i odpocząć od pozycji siedzącej. Nie należy się spieszyć i rozwijać nadmiernej prędkości. Nigdy nie wsiadajmy za kierownicę po spożyciu alkoholu! Przypominamy, że nieodpłatnie możemy zbadać swój stan trzeźwości w najbliższej jednostce Policji."

Zmiany w przyznawaniu prawa jazdy 2019

Istotne zmiany dotyczą punktów karnych oraz wprowadzenia okresu próbnego dla kierowców. Ci kierowcy, którzy przekroczą dopuszczalny limit punktów karnych, będą zobowiązani do odbycia kursu edukacyjnego oraz uzyskać orzeczenie od psychologa. Jeżeli w ciągu pięciu lat ponownie przekroczą limit punktów, będą musieli ponownie zdawać egzamin na prawo jazdy.

Z kolei młodzi kierowcy po uzyskaniu dokumentu prawa jazdy będą musieli przejść przez dwuletni okres próbny (na okienku będą mieli również przyklejony zielony listek).

Ministerstwo w dalszym ciągu pracuje nad zmianą, która umożliwiałaby tzw „jazdy rodzicielskie”.

Polega to na tym, że opiekun prawny, który posiada prawo jazdy przez 5 lat, będzie mógł uczyć jeździć swoje dziecko po kursie prawa jazdy. Nie trzeba będzie wykupować jazd doszkalających. W wielu krajach jest wprowadzona taka zasada.

- dodał Marek Konkolewski.

"Tryb nieśmiertelności" i nieuwaga częstą przyczyną wypadków na pasach

W 2018 roku na przejściach dla pieszych doszło do 3978 wypadków, w których śmierć poniosło aż 285 osób. W tym roku ilość wypadków na przejściach spadła, ale niestety na przejściach zginęło więcej osób. Dodatkowo też, w stosunku do poprzedniego roku, o 55 procent wzrosła liczba zatrzymanych praw jazdy.

Jakie błędy najczęściej popełniają piesi na drodze?

Młodszym pieszym włącza się tryb nieśmiertelności kiedy widzą pasy. Wyłącza się ostrożność - 'mam pasy pod sobą mogę iść bezpiecznie, każdy mnie widzi'. Nawet ustawa o tym mówi - zachowaj szczególną ostrożność - obserwuj tę drogę! Seniorzy zapominają o tym, że samochodów jest coraz więcej. To właśnie z ich udziałem dochodzi najczęściej do tych tragicznych wypadków.

Miasto jest przyjazne dla kierowców, a nie dla pieszych? Co musi się zmienić?

Czy miasto jest przyjazne dla pieszych? Zobaczcie jak na przejściu dla pieszych poradził sobie Robert Korzeniowski - czterokrotny mistrz świata w chodzie sportowym!

Zobacz też: Na czym polegają badania psychologiczne kierowców? >>> 

Musiałem na ostatnich 6-7 metrach użyć chodu sportowego, bo chód cywilny, mimo że był całkiem 'rytmowy' nie wystarczył na to, żeby pokonać przejście na zielonym świetle.

Czy miasto jest dostosowane bardziej do kierowców, niż do pieszych?

Miasto, mam wrażenie, że nie uwzględnia wszystkich potrzeb pieszych. Tych pieszych, którzy nie są olimpijczykami. Pieszy powinien mieć specjalne prawa w mieście. Powinien mieć dostęp do wszystkich atrakcji, dóbr tego miasta na piechotę. Trzeba móc korzystać z miasta w dyspozycji pieszej, bardzo ekologicznej. Bez żadnego stresu.

Ostrożnie, zdecydowanie i z głową na przejściu dla pieszych

Co zrobić gdy w światło zmienia się na czerwone w trakcie przechodzenia przez przejście dla pieszych?

Zobacz też: Janusz Kulig. Wpomninamy legendę polskich rajdów >>> 

Robert Szulęcki, wydział ruchu drogowego

Musimy w miarę sprawnie przejść na drugą stronę. Nie możemy się zatrzymać. Jeżeli ocenimy sytuację, że można się cofnąć, to dla własnego bezpieczeństwa lepiej się cofnąć.

W Warszawie jest ok 800 sygnalizacji świetlnych. 550 z nich wymieniono na takie, w których zielone światło świeci się dłużej, gdy pojawia się przy nich więcej pieszych. Stopniowo wszystkie stare sygnalizatory mają zostać wycofane.

podziel się:

Pozostałe wiadomości