Bańki, czyli idealny sposób na wzmocnienie odporności. Jak i kiedy je stosować?

Obecnie odporność naszych organizmów jest niezwykle istotna. Ma to związek nie tylko z pandemią koronawirusa, ale również porą roku i niższą temperaturą. W związku z tym w cyklu "Buduj odporność z DDTVN" pokazujemy różne metody wpływające na wzmocnienie naszej odporności. Jedną z nich są bańki próżniowe lub ogniowe.

Jak działają bańki?

Powszechnie wiadomo, że bańki wzmacniają odporność. Choć stosowane są od tysięcy lat, a do połowy XIX wieku były obecne nawet w szpitalach, nie potrafiono fachowo wyjaśnić ich działania. Dopiero, gdy w ubiegłym wieku nastąpił gwałtowny rozwój medycyny, udowodniono, jakie reakcje powodują w naszym organizmie.

- Po przyssaniu bańki do skóry, w skórze która znajduje się wewnątrz bańki wytwarza się przekrwienie tętniczo-żylne. Krew się wynaczynia z naczyń krwionośnych - co jest widoczne w postaci właśnie takich czerwonych wybroczyn, czerwonych śladów - i organizm traktuje te miejsca jako ciało obce i kieruje w te obszary swoje odpornościowe siły - tłumaczyła w Dzień Dobry TVN fizjoterapeutka, Dorota Chałubińska.

Kiedy stawiamy bańki?

Bańki są niezwykle bezpieczną metodą. Można je stosować zawsze, o ile posiadamy wiedzę, jak to zrobić. Należy zafundować sobie zabieg kompleksowych baniek w momencie, kiedy mamy pierwsze objawy przeziębienia. Dobrym pomysłem jest także stawianie ich bez konkretnej przyczyny, właśnie po to, by budować odporność.

Mówimy pacjentowi, aby po bańkach chwilę odpoczął, żeby napił się czegoś ciepłego, żeby chwilę poleżał, bo organizm z racji, że będzie stymulowany do podjęcia procesów odpornościowych, on potrzebuje te siły zmobilizować

- mówiła w programie ekspertka.

Dorota Chałubińska obaliła także stereotypy - po postawieniu baniek nie ma bowiem konieczności bycia w łóżku, tak jak kiedyś mówiono. Należy jedynie unikać przeciągów i przewiania.

W jakich miejscach ciała należy jest stawiać?

Jak stosować bańki? Okazuje się, że zdecydowanie częściej stawiane są na plecach, niż klatce piersiowej. Zależy to jednak od uwarunkowań organizmu, budowy i ewentualnej choroby.

- Najczęściej stawiamy bańki na plecach. (...) Z zasady stawiamy je wzdłuż kręgosłupa, w zależności od tego, jakie te plecy są duże . (...) Jeżeli są osoby szczupłe, omijamy okolice kostne. (...) Natomiast jeżeli już mamy pacjenta z jakąś infekcją, np. z zapaleniem płuc, to wtedy możemy nie tylko stawiać nad płucem, w którym dzieje się proces zapalny, ale też z przodu klatki piersiowej. U kobiet należy omijać gruczoł piersiowy, ale można spokojnie postawić te bańki na klatce piersiowej na żebrach - wyjaśniła w naszym programie fizjoterapeutka.

Zdrowy jak góral! O domowych sposobach na odporność. Zobacz wideo:

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Sabina Zięba

podziel się:

Pozostałe wiadomości