ASAP Rocky miał być jedną z gwiazd gdyńskiego Open'era. Raper miał wystąpić w czwartek, ale przed kilkoma dniami wdał się w bójkę i został zatrzymany przez policję. Organizatorzy poinformowali, że w jego miejsce na głównej scenie pojawi się brytyjski raper Stormzy.
"Z przykrością informujemy, że w nocy otrzymaliśmy oficjalną informację, że koncert ASAP Rocky'ego w dniu dzisiejszym się nie odbędzie" - poinformowali w czwartek organizatorzy.
Chwilę później podali informację o zastępstwie. "Tegoroczny headliner Glastonbury zaledwie w kilka godzin zdecydował się nam pomóc i przyjechać do Gdyni" - poinformowali. Stormzy wystąpi na głównej scenie o godz. 0.30. Wcześniej zagrają na niej Marina, The 1975 i The Strokes.
Odwołanie koncertu ASAP Rocky'ego związane jest ze zdarzeniem, które miało miejsce w weekend w Sztokholmie. ASAP Rocky miał pobić mężczyznę na ulicy, za co został aresztowany przez tamtejszą policję. Jak podało BBC, muzyk jest jednym z pięciu zatrzymanych w związku z pobiciem. Według serwisu TMZ raper miał zaatakować klienta jednej z restauracji, który twierdził, że ten zniszczył mu słuchawki.
Jego miejsce w "lineupie" Open'er Festival zajął Stormzy. Brytyjski raper nagrał do tej pory jeden album "Gang Signs & Prayer". W samej Wielkiej Brytanii płyta sprzedała się w ponad 300 tysiącach egzemplarzy i wylądowała na szczycie listy przebojów. Artysta dostał za nią kilka nagród, w tym Brit Awards i BBC Music Awards. Był też nominowany do Mercury Prize. W zeszłym roku raper wystąpił na Kraków Life Festival. Obok swoich piosenek, w tym hitu "Shut Up", wykonał też cover jednego z utworów Eda Sheerana.
Tak było też w piątek, kiedy Stormzy wystąpił na głównej scenie festiwalu Glastonbury. Na scenie pojawił się w kamizelce z brytyjską flagą, którą przygotował dla niego artysta Banksy.