"Kanałowe leczenie zębów... powoduje raka". Kim są antykanałowcy?

Narodził się nowy ruch niechętny wobec konkretnej praktyki medycznej - antykanałowcy. Antykanałowcy uważają, że leczenie kanałowe może powodować np. raka. Ile jest w tym prawdy? Problem poruszyliśmy w studiu Dzień Dobry TVN.
  • Kim są antykanałowcy?
    • Czy antykanałowcy mają rację? Prawdy i mity o leczeniu kanałowym
      • Usunąć czy zostawić zęba?

        Zobacz też:

        Nowe badania: jedząc 3-4 jajka dziennie, narażasz się na przedwczesną śmierć

        Kim są antykanałowcy?

        Kim są antykanałowcy? Antykanałowcy uważają, że leczenie kanałowe może mieć tragiczne dla zdrowia skutki - w dłuższej perspektywie. Niedawno sieć obiegł film pod tytułem "Root Cause", w którym padają stwierdzenia, na przykład:

        • „Aż 97 proc. osób leczonych kanałowo zachorowało na raka”,
          • „Leczenie kanałowe to najczęstszy powód zawałów serca”,
            • „Powoduje również lęki, depresję i chroniczne zmęczenie”.

              Ile w tych stwierdzeniach jest prawdy?

              Zobacz też:

              Domowe sposoby wybielania zębów. Które naprawdę działają?

              Czy antykanałowcy mają rację? Prawdy i mity o leczeniu kanałowym

              Antykanałowcy powołują się na relacje z początku XX wieku, które nie są aktualne. Dr Łukasz Durajski, pediatra, współtworzący program „Pogromcy medycznych mitów”, twierdzi że to co mówią antykanałowcy, to wszystko bzdura. Jego zdaniem, mitem jest, iż leczenie kanałowe jest szkodliwe dla zdrowia. Metoda leczenia kanałowego zmieniła się na przestrzeni ostatnich lat i odnoszenie się do rewelacji z początku XX wieku nie jest tutaj uzasadnione.

              Dziś stomatolodzy ratują zęba tak długo, jak jest to możliwe. Usunięcie zęba powinno być ostatecznością, ponieważ żadna koronka czy implant nie zastąpi naszego naturalnego zęba.

              To, co natura wymyśliła, jest najlepsze. Żaden najlepszy implant, koronka, most nie zastąpi naszego zęba - powiedział dr Łukasz Durajski.

              Owszem, "chore zęby to chore ciało" - to jest prawda. Chore zęby i wszelkie schorzenia jamy ustnej mogą stanowić zagrożenie dla całego organizmu. Mogą wpływać na przykład na:

              • na rozwój chorób układu krążenia,
                • cukrzycy,
                  • rozwój chorób nerek, układu oddechowego, układu nerwowego.

                    Co więcej, stany zapalne w zębach czy ogólnie w jamie ustnej mogą mieć wiele negatywnych skutków. Mogą przyczynić się np. do niszczenia dna zatoki, powstania zapalenia lub ropnia mózgu, zapalenia tęczówki lub nerwu wzrokowego, zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych. U osób, które mają osłabiony organizm, stany zapalne zębów mogą wywołać również sepsę.

                    Zobacz film: Antykanałowcy - kim są?

                    Więcej:

                    Ziemia to płaski spodek, a człowiek nigdy nie był w kosmosie. Kim są płaskoziemcy?

                    Usunąć czy zostawić zęba?

                    Antykanałowcy twierdzą, że skoro odcina się martwiczy palec, to należy usunąć także martwy ząb. Ząb po leczeniu kanałowym jest martwym zębem. Antykanałowcy propagują postawę, aby nie ratować zęba, ale go od razu wyrywać z korzeniami. Nowoczesna stomatologia twierdzi inaczej - ratujmy zęba do końca, usunięcie zęba powinno być ostatecznością.

                    Więcej:

                    Autor: Filip Yak

                    Źródło zdjęcia głównego: Fot. Michael Edwards / Getty Images

                    podziel się:

                    Pozostałe wiadomości