Macierzyństwo bez sztucznej, przesłodzonej otoczki. Taki jest vlog dwóch mam, które wrzucają do sieci filmiki opowiadające o tym, jak to jest być rodzicem naprawdę. Ich nagrania są pełne humoru, wiedzy i dystansu do siebie. W studiu Dzień Dobry TVN gościliśmy mamy z nietypowym podejściem do życia: Aleksandrę Woźniak i Annę Weber.
Ania Weber i Ola Woźniak to przyjaciółki, które postawiły w swoim życiu na rodzinę. Obie są jeszcze przed trzydziestką. Ślub wzięły na studiach. Ola to anglistka, obecnie mama na pełen etat Euniki i Michała. Ania to kompozytorka, pasjonatka umuzykalniania dzieci i mama Antoniego i Stefana. Wkrótce obie zostaną mamami po raz trzeci. W świecie Insta-matek, blogerek parentingowych stworzyły w sieci kanał o macierzyństwie bez owijania w bawełnę.
Dziewczyny poznały się przez wspólnych znajomych. W ich rozmowach nie ma tematu tabu. To mąż Ani – Adam Weber namówił je do tego, by swoje wielogodzinne rozmowy zaczęły nagrywać i wrzucać do Internetu. Ola i Ania mieszkają w dwóch różnych miastach, spotykają się raz na trzy miesiące. Spędzają ze sobą kilka dni. Wówczas od rana do nocy nagrywają swoje rozmowy.
One są po prostu wyluzowane w życiu, więc to nie jest jakiś plan czy strategia tego co dziewczyny robią w sieci. To jest pozytywne promowanie rodzicielstwa.
Zdradził mąż Oli- Łukasz.
Macierzyństwo jest piękne, ale też pełne wyzwań
Blogerki przyznały, że swoim obserwatorkom nie sprzedają wizerunku ani matki idealnej, ani matki polki, bo się z nimi nie utożsamiają. Ania i Ola chcą pokazać macierzyństwo jako mądre, intencjonalne, piękne, ale też pełne wyzwań.
Wierzę, że macierzyństwo szlifuje mnie, jako człowieka, uczy pokory, cierpliwości, wyzbywania się egoizmu. Ten proces jest trudny, a jednocześnie kilka chwil czy jeden uśmiech dziecka są w stanie wynagrodzić ten trud.
- zdradziła Ania.
Ania i Ola w sieci dzielą się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami. W swoich rozmowach poruszają często intymne wątki. Obie przyznały się do tego, że życie seksualne rozpoczęły dopiero po ślubie. Jak przyznały w rozmowie w Dzień Dobry TVN nie wstydzą się swoich wartości i zasad, stąd nie miały problemu, by poruszyć bardzo osobisty temat na vlogu.
Rodzina ważniejsza niż kariera
Blogerki reprezentują też dość nietypowe w dzisiejszych czasach podejście do macierzyństwa, mianowicie nie postawiły na karierę, ale na rodzinę.
Trzeba by tu zdefiniować słowo kariera. Myślę, że dla każdego znaczy coś innego. Z jednej strony ja czuje, się w stu procentach zaspokojona w dziedzinie kariery - jestem założycielką start-upu technologiczno-edukacyjnego, pracuję „w zawodzie”, jako kobieta-kompozytorka tworząc wartościowy, innowacyjny produkt dedykowany dzieciom, wykorzystuję w pracy moje uzdolnienia i pasje. Z drugiej strony chcę inwestować przede wszystkim i w czym upatruję większą wartość, to rzeczywiście - dla mnie po prostu rodzina jest ważniejsza niż praca zawodowa.
Dokąd ich zaprowadzi vlog "Mamy lamy" jeszcze nie wiedzą, tematów do rozmów nigdy im nie brakuje, co więcej, obie przyznają, że z kolejnymi doświadczeniami macierzyńskimi, wątków do poruszenia na wizji przybywa.