Aleksandra Kurzak podczas pandemii ujawniła kolejny talent. „Jak sobie sama nie zrobię, to nikt mi nie dogodzi”

Wiele osób podczas pandemii angażuje się w rozmaite zajęcia, na które ma obecnie więcej czasu. Dla śpiewaczki Aleksandry Kurzak jest to np. okazja do zaprezentowania swoich kulinarnych umiejętności. O tym i czasie spędzonym z rodziną w domowym odosobnieniu opowiedziała w Dzień Dobry TVN.

Kulinarny talent Aleksandry Kurzak

Aleksandrę Kurzak znamy dzięki jej niebywałemu talentowi i niezwykłemu głosowi. Jednak podczas pandemii pokazała inne mocne strony. Na jej Instagramie od jakiegoś już czasu możemy podziwiać zdjęcia smakowicie wyglądających dań. Przyrządza je artystka, a jej małą pomocnicą jest córka Malena Alagna.

Powołania nie odkryłam, ale lubię dobrze zjeść i lubię jak smakuje, więc twierdzę, że jak sobie sama nie zrobię, to nikt mi nie dogodzi

- powiedziała Aleksandra Kurzak.

Specjalnie na okazję rozmowy z Dzień Dobry TVN śpiewaczka upiekła ciasto z rabarbarem.

Aleksandra Kurzak z rodziną podczas pandemii

Gdy tylko zaczynała się pandemia Aleksandra Kurzak przebywała w Londynie. Jej mąż Roberto Alagna przyjechał natomiast z Wiednia do rodziny w Paryżu. W momencie, kiedy ogłoszono, że granice będą zamknięte, śpiewaczka postanowiła czym prędzej dojechać do niego. Tak oto cała rodzina od dłuższego już czasu przebywa w swoim francuskim domu.

Nigdy nas tutaj nie ma, więc robimy porządki i wszędzie wszystko czyścimy, gotujemy sprzątamy, cieszymy się byciem w domu

- oznajmiła artystka.

Artystyczne próby w domu

Aleksandra Kurzak i jej mąż Roberto Alagna są znanymi i rozchwytywanymi śpiewakami. Dzięki temu, że mieszkają w domu jednorodzinnym cały czas mogą ćwiczyć wokalnie.

Szczególnie Roberto, który śpiewa od rana do nocy. Zamykam go już w piwnicy. Ja nie żartuję

- zdradziła artystka.

Ona sama również przygotowuje się do nowych ról, które czekają na nią w przyszłym sezonie.

To będzie moja ukochana „Tosca”, która w końcu będą mogła zaśpiewać, „Madame Butterfly”, którą mam nadzieję, że zaśpiewam, jeżeli teatry wrócą do pracy, bo będę mogła wystąpić w Warszawie w końcu, po wieloletniej przerwie, w Operze Narodowej. Jest również „Simon Boccanegra” Verdiego – rola Amelii i „Król Roger”, polska opera

- opowiedziała.

Przyznała, że czeka ją również występ w topowej operze, jednak na ten moment chciała uchylić rąbka tajemnicy.

Koncert Metropolitan Opera

W kwietniu Aleksandra Kurzak, Roberto Alagna (oraz wiele innych znanych śpiewaków i śpiewaczek) wystąpili w ramach wielkich gali operowej online Metropolitan Opera. Transmisję można było obejrzeć na stronie internetowej placówki, a wszyscy artyści zaśpiewali podczas wideopołączeń.

To było znakomite, wspaniałe przedsięwzięcie. Jak zwykle Met zrobione absolutnie na mistrzowskim poziomie

- wspominała rozmówczyni Dzień Dobry TVN.

Przyznała, że było to dla niej wyjątkowe doświadczenie, które dało jej duży zastrzyk pozytywnej energii. Duet artystki z mężem, zdobył uznanie widzów oraz krytyków. Być może za jakiś czas córka uzdolnionego małżeństwa pójdzie w ich ślady. Malena przyznała bowiem, że ma wiele możliwości – chciałaby zarówno śpiewać, jak i tańczyć.

Na sam koniec cała rodzina zrobiła niespodziankę babci Aleksandry Kurzak obchodzącej 90. urodziny. To trzeba obejrzeć.

Zobacz także:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Wioleta Pyśkiewicz

podziel się:

Pozostałe wiadomości