Agnieszka Radwańska o roli mamy i wychowaniu synka: "Marzę o tym, aby Kubuś miał szybko rodzeństwo"

Rodzinne życie Agnieszki Radwańskiej
Pod koniec lipca 2020 roku Agnieszka Radwańska po raz pierwszy została mamą. Odkąd na świecie pojawił się mały Kuba, życie tenisistki diametralnie się zmieniło. Korty tenisowe, rakietę i obowiązki treningowe zastąpiły pieluchy, wózek i rodzinne spacery. Jak Agnieszka Radwańska czuje się w nowej roli?

Sport i brak życia prywatnego

Agnieszka Radwańska przez lata z wielką wytrwałością spędzała czas na kortach tenisowych. Trenowała, jeździła na turnieje i walczyła o zwycięstwo. Obowiązki sportowca utrudniały jej prowadzenie normalnego życia prywatnego. Jak sama przyznała, w czasie kariery zawodowej była gościem we własnym domu, a o obecności na rodzinnych uroczystościach okolicznościowych często nie było nawet mowy. Ciągłe wyjazdy, przygotowania i noce spędzone w samolotach dawały się we znaki. Tenisistka ostatecznie zakończyła karierę w 2018 roku. Oprócz finału Wimbledonu, w kolekcji ma 20 wygranych turniejów rangi WTA i triumf w WTA Finals w Singapurze. Ostatni rok był dla niej szczególnie wyjątkowy. W sierpniu urodził się syn Jakub, który całkowicie odmienił życie Agnieszki.

Chciałam, żeby wszystko się zmieniło i absolutnie nie tęsknię za swoim starym życiem. Pierwszy raz jestem w domu kilka miesięcy i dobrze mi z tym. Dobrze mi na własnej kanapie, w swoje kuchni. W roku spędzałam w Polsce zazwyczaj dwa, trzy miesiące po 12 dni. Przy małym dziecku wszystko się zmienia. Teraz jest życie rodzinne

– powiedziała.

Tenisistka przyznała także, że to, co najbardziej zachwyciło ją w życiu rodzinnym to wewnętrzny spokój. Obecnie Agnieszka Radwańska znajduje czas na odpoczynek i rodzinne wyjazdy bez konieczności wpisywania swoich planów w zapełniony po brzegi kalendarz.

- Jest spontan. Teraz możemy gdzieś wyjechać na weekend, kiedy grałam, wszystko było zaplanowane co do dnia – wytłumaczyła.

Choć Agnieszka zamieniła karierę sportową na spokojne rodzinne życie, nie ukrywa, że wraz z partnerem będzie uczyła synka gry w tenisa.

- Mnie wychował tenis i ja byłam wychowana na korcie. Udało mi się iść dalej i grać zawodowo, a jak będzie z Kubusiem, zobaczymy. Na pewno będę go uczyła grać w tenisa, ma już swoją małą rakietkę - dodała.

Nowe życie Agnieszki Radwańskiej

Kubuś za parę dni kończy pół roku, a Agnieszka zdążyła już przywyknąć do macierzyństwa. Jak tenisistka czuje się w nowej roli? Jak przyznała, jest szczęśliwa i nie ma na co narzekać. Synek jest pogodnym dzieckiem, które nie płacze i dużo się uśmiecha. Wbrew powszechnie panującej opinii o nieprzespanych nocach i wielkim zmęczeniu, Agnieszka nie odczuła tego na własnej skórze.

- Myślałam, że faktycznie będę zmęczona. Przed porodem słyszałam, że wszystko się zmieni, że na nic nie będę miała czasu, że nie będę wychodzić i nie będę się z nikim spotykać. Faktycznie tak może było przez pierwsze trzy tygodnie. Kuba jednak szybko zaczął spać po nocach, teraz czuję, jakbym miała kilkuletnie dziecko – powiedziała.

Agnieszka Radwańska nie ukrywa też, że marzy o powiększeniu rodziny. Tenisistka sama wychowywała się w obecności zaledwie rok młodszej siostry, z którą zawsze mogła się pobawić, czy porozmawiać. Czy Kuba niebawem doczeka się rodzeństwa?

Wiem, jak to fajnie jest mieć kogoś w domu z kim się można pobawić, robić praktycznie wszystko razem. Marzę o tym, aby Kubuś miał szybko rodzeństwo

– powiedziała.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Zobacz także:

Monika Mrozowska urodziła czwarte dziecko. Dumny tata pokazał pierwsze zdjęcie maleństwa

Zajęcia z robotyki dla dzieci – na czym polegają? Dlaczego warto zapisać na nie dziecko?

W Poznaniu na świat przyszły pięcioraczki! Najmniejsze dziecko ważyło jedynie ok. 700 gramów

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości