Agnieszka Kaczorowska o krytycznych momentach macierzyństwa. "Wracałam do domu ze łzami w oczach"

Agnieszka Kaczorowska o macierzyństwie
Agnieszka Kaczorowska zwierzyła się ze swojego samopoczucia w drugiej ciąży. Okazuje się, że przebiega ona zupełnie inaczej niż pierwsza dwa lata temu. Gwiazda w rozmowie z Oskarem Netkowskim dla portalu dziendobry.tvn.pl wyjawiła także, jakie były pierwsze słowa wypowiedziane przez jej córkę Emilkę.

Agnieszka Kaczorowska o macierzyństwie

Agnieszka Kaczorowska w 2018 r. wyszła za mąż za Macieja Pelę. Para nie zwlekała z decyzją o dziecku. Kilka miesięcy po ślubie okazało się, że ich rodzina się powiększy. Aktorka często mówiła w wywiadach, że małżeństwo i rodzina są dla niej najważniejsze.

Aktorka w rozmowie z Oskarem Netkowski dla portalu dziendobry.tvn.pl opowiedziała o swoim życiu rodzinnym.

- Rola mamy i żony, to najważniejsze role w moim życiu. Ja się w tym spełniam. Fajnie, że mogę łączyć to z pracą. To dla mnie ważne, że w jedną całość to zamykam. Gdybym miała wybierać, to pewnie, że wybrałabym dom . To mi daje szczęście - mówiła gwiazda.

- Bycie mamą to nie tylko nazwa, ale czas, który poświęcamy rodzinie, dziecku. Miałam taki moment, że dużo mnie nie było i miałam momenty, że wracałam ze łzami w oczach. Powiedziałam sobie, że stop, bo ten czas nie wróci - dodała.

Agnieszka Kaczorowska o drugiej ciąży

Aktorka często dzieli się ze swoimi obserwatorami nowinkami z życia prywatnego. W jej social mediach nie brakuje zdjęć z córeczką czy ukochanym mężem. Również za pośrednictwem Instagrama, Agnieszka Kaczorowska jakiś czas temu poinformowała o drugiej ciąży. Jak dziś czuje się gwiazda?

- Wszystko kręci się wokół naszej córeczki, która jest na świecie. Ona potrzebuje dużo uwagi. Druga ciąża przebiega zupełnie inaczej. To dla mnie zaskakujące. Zaczynając od samopoczucia. Czułam się gorzej niż za pierwszym razem. Teraz mam ochotę bardziej odpoczywać. Wtedy miałam ogromnego powera i angażowałam się w nowe projekty. A teraz zwolniłam i zajmuję się rodziną - powiedziała Agnieszka Kaczorowska w rozmowie z Oskarem Netkowskim.

- Dodatkowo brzuszek szybciej rośnie. Moja córeczka jest też obok mnie, więc nie głaszczemy tak brzuszka i nie rozmawiamy z dzidziusiem w środku - dodała.

Agnieszka Kaczorowska: jakie było pierwsze słowo jej córki?

26 lipca 2019 roku na świat przyszła Emilia Pela, pierwsze dziecko aktorki i tancerki. Od tamtej chwili szczęśliwa mama często dzieli się w sieci wydarzeniami z życia swojej pociechy. Teraz zdradziła nam, jakie były pierwsze słowa jej dziecka:

- "Tata". Potem przez jakiś czas było głównie "mama", a teraz bardzo dużo mówi, łączy już słówka.

Agnieszka Kaczorowska zrobi przerwę w karierze

Gwiazda wyznała także, że teraz chce skupić się na wychowywaniu dzieci i oddać się życiu rodzinnemu. W związku z tym nie rzuci się w wir pracy, tak jak było to w przypadku pierwszej ciąży.

- Nie zatrudniamy opiekunki. Moja mama nam pomaga, ale to my chcemy wychowywać nasze dzieci. Pierwsze lata życia są najważniejsze. Chcę wychować Emilkę na mądrą córkę, która będzie miała duże poczucie własnej wartości - mówiła.

- Częścią mojej pracy są social media. To zajmuje dużo czasu, wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy. Ale jeżeli chodzi o serial, czy inne projekty, które robię poza domem, to na pewno na parę miesięcy odpocznę. Z dwójką dzieci będzie inaczej - dodała.

Agnieszka Kaczorowska o chamskich uwagach internautów

Odkąd gwiazda zaczęła być w centrum zainteresowania portali plotkarskich, nierzadko spekulowano na temat jej życia prywatnego. Wielokrotnie, zanim jeszcze Agnieszka zaczęła planować rodzinę, sugerowano, że jest w ciąży.

- Miałam czas w swoim życiu, że trochę przytyłam i przeczytałam w mediach, że chyba jestem w ciąży. To mnie zabolało, bo nie miałam wtedy tyle miłości do samej siebie, nie miałam na tyle świadomości swojego ciała - mówiła aktorka.

- Ludzie jako społeczeństwo nie mają wrażliwości na ciążę. Za każdą kobietą stoi inna historia - cała faza starania się o dziecko. Więc pytania i podejrzenia, docinki, czy żarty nie wpływają na psychikę dobrze. Więc apelują o wrażliwość. Dziewczyna do mnie napisała, że wróciła do pracy po zwolnieniu lekarskim i wszyscy gratulowali jej ciąży, tylko nikt nie słyszał, że wzięła zwolnienie ze względu na poronienie - podsumowała.

Zobacz też:

Reporter: Oskar Netkowski

podziel się:

Pozostałe wiadomości