Listy do M. 3. Ciepła komedia, która powstawała na mrozie

Od momentu wejścia do kin, film "Listy do M. 3" cieszy się dużym zainteresowaniem. Został nawet okrzyknięty mianem "Wejścia roku". A jak powstawał? Na planie filmu była dziennikarka Dzień Dobry TVN Kinga Burzyńska. Przyglądała się pracy Katarzyny Zawadzkiej i Filipa Pławiaka. Przy okazji dowiedzieliśmy się, jaką rolę w filmie zaproponowano naszemu prowadzącemu Marcinowi Prokopowi ;)

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

Źródło: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości