Socjolog dr Tomasz Marcysiak w rozmowie z dziendobry.tvn.pl tłumaczy, gdzie tkwi źródło tego niepokojącego zjawiska.
Doświadczenia laboratoryjne przeprowadzane na zwierzętach to praktyka, mająca na celu testowanie leków, szczepionek, detergentów czy środków spożywczych. Wybrane gatunki poddawane licznym eksperymentom z czasem przestają być obiektem zainteresowania naukowców i skazywane są na śmierć. Istnieją jednak organizacje, których celem jest znalezienie im nowego domu.
Fundacja "Zwierzęca Polana" w zeszłym tygodniu znalazła się w dramatycznej sytuacji. Pracownikom zabrakło środków na opiekę nad zwierzętami, przez co ogłosili zakończenie działalności. Z pomocą nadeszli wówczas internauci. W szybkim tempie zebrali sporą sumę pieniędzy. Teraz okazuje się jednak, że ta kwota wystarczy na bardzo krótki czas.
Siostry po przejściach, Mariola Badowska i Magdalena Dylewska, założyły wspólnie gospodarstwo agroturystyczne. Kobiety kupują swoich podopiecznych na targu rzeźnym. Często są to zwierzęta po przejściach, potrzebujące rehabilitacji psychicznej. "Można coś zacząć od nowa, jeżeli przyjdzie czas kiedy już wiemy, że jesteśmy na to gotowi" - Mariola Badowska.
Zosia to niezwykła świnka, która postanowiła zmienić swój los i uciekła z transportu do rzeźni. Ryszard Cyrankowski, który przypadkowo stał się świadkiem tej niezwykłej sytuacji, postanowił przygarnąć zwierzę. Tę inspirującą historię opowiedział wraz z córką Kingą w Dzień Dobry TVN.